Kajman Kajdaniarz z Browaru Harpagan

Kajman Kajdaniarz z Browaru Harpagan
Styl: IPA / Hazy DDH IPA
Ekstrakt: 14 % wag.
Alkohol: 6,3 % obj.
Goryczka: ? IBU (własna skala browaru: 2 z 5 pól)

Wcześniej miałem okazję pić wersję tego piwa z dodatkiem nektarynki, czyli Kajman Kajdaniarz Nectarine DDH IPA.

Warka ważna do 22.02.2020.
Podczas przelewania piwa do szkła tworzy się bardzo obfita i bardzo sztywna piękna pianka. Jednak bardzo szybko redukuje się do skromnej zawiesiny, której żywot jest całkiem długi.
Aromat średnio intensywny. Głównie owocowy, ale nie słodki, i to akurat mi się podoba. Jest mini marakuja i więcej lekko cierpkich skórek owoców cytrusowych (pomarańczy, grejpfrutów, mandarynek, itp.) Ale w sumie to dominuje melonowe tło, które zdobyło lekką dominację nad pozostałością mniej więcej po 10 minutach. A pod koniec pachnie niemal jak grenadyna, czy coś w tym stylu.
Kolor niejednolity, ni to pomarańczowo, ni to żółto, ni to złoty. Piwo jest trochę przymglone i nieprzejrzyste.
W smaku hmmm….
Jakoś malutko chmielu.
Goryczka średnia plus, ściągająca, w stylu cierpkiej skórki pomarańczowej, grejpfrutowej, czy tam mandarynkowej. Z dziwnym woskiem w posmaku, czy tam z innym konserwantem zapodawanym na skórkę.
Całość średnio słodka w dół.
Wysycenie niskie w dół.
Bardziej nektarynkowa niż wersja z intencjonalną nektarynką, gdzie tam dominowania zła pestka brzoskwini.
W posmak jest też małe dziwne połączenie papieru i migdałów.
Zupełnie bez lacingu.

Nie za fajne.
Nie polecam.

Koszt: 9,20 golda – butelka 500 ml bezzwrotna.