Miłosław Bezalkoholowe IPA z Browaru Fortuna
Styl: Low Alcohol / Bezalkoholowe IPA
Ekstrakt: 6,2 % wag.
Alkohol: < 0,5 % obj.
Goryczka: 60 IBU
Po roku od premiery piwo trafiło do puszek.
W tym czasie trochę ewaluowało, zmieniając swój smak na lepsze. Wypust w puszcze natchnął mnie do tego, aby to napisać.
Podobno jedyną zmianą był tylko monet, w którym dodają herbatę (sama ilość została taka sama), ze względy na usprawnienie/przyspieszenie procesu technologicznego.
Największą zmianą w porównaniu od czasu premiery, jest dwukrotne zwiększenie goryczki, z 30 do 60 IBU. Najs.
Warka ważna do 11.07.2020.
Aromat ponad średnio intensywny. Bardzo przyjemny. Głównie czuć słodkawe kwiaty. Dalej są cytrusy, ale bardziej jakby to było same yuzu. Całość fajniutka.
Kolor jasno słomkowy, lekko przymglony. Piwo jak nieprzejrzyste.
W smaku bardzo miłe.
Głównie kwiatowe i herbaciane, w stylu dodanej herbaty Sencha Earl Grey.
Jest ciało i to nawet sporo. Do tego całość jest obła w odbiorze. Jak widać słód żytni zrobił robotę.
Goryczka w odbiorze między średnią a niską. W stylu herbaciana i jednocześnie jakby ze skórki cytrusów. W posmaku idzie ku średniej. Przystępna. Pasuje do całości.
Tylko lekko słodkawe.
Bardzo obfity i bardzo piękny tłusty firanowy lacing.
Wysycenie bliższe niższego.
Polecam.
#UrzekłoPiwnyPamiętnik
Wskakuje do topki piw bezalkoholowych.
1 na 100 dalej królem.
Ale jeśli miałabym wypić 4 pod rząd lub więcej, to raczej zdecydowałbym się na Miłosława.
Koszt: 4,70 golda – puszka 500 ml zwrotna [dla butelki w Polsce].
Piwo produkowane jest z zamysłem eksportu do USiA.
I tak w stanach: Connecticut, Delaware, Hawaje, Iowa, , Massachusetts, Michigan, Nowy Jork, , Vermont – kaucja wynosi 5 centów.
Odpowiednio w stanach: Kalifornia, Maine, Oregon – kaucja wynosi 10 centów.
Zależnie od stanu, czy tam nawet lokalnych regulacji dla mniejszych jednostek terytorialnych obejmujących te stany, kaucja jest zwrotna lub nie. Odliczana od rachunku lub zwracana do ręki.
Tylko dla Kalifornii jednoznacznie prawo określa, że: ”pojemnik może zostać poddany recyklingowi za gotówkę” – hajs do ręki przy zwrocie psutej puszki.
EDIT (30.07.2019):
Doszły mnie słuchy, że poziom IBU wcale się nie zwiększył.
Natomiast metoda badania, którą browar stosował do jego pomiaru, obarczona była błędem wynikającym z braku alkoholu w piwie. Czego Fortuna nie była świadoma.
Poinformowali o tym IJHaRS i na szczęście obyło się bez pSzypaU. Poza tym, że zostali z 300.000 sztuk zamówionych wcześniej już etykiet, ze „starą” wartością tego paramentu.
Nie pilem.Ale sprobuje
A Grodziskie White Ipa piles?Jesli nie to sprobuj.Bo nie widzialem recenzji w twoim pamietniku……..
Grodziskie White IPA piłem.
Bardzo fajne piwo.
Posiłkuję się nim na wyjściowych piwach, ze względu ja jego szeroką dostępność.
Ale wtedy okoliczności sprawiają, że nie mam jak napisać jego recenzji.