Ancymon z Browaru Lasowiak

Ancymon z Browaru Lasowiak
Styl: Baltic Porter / Porter Bałtycki
Ekstrakt: 19,5 % wag.
Alkohol: 8,3 % obj.
Goryczka: ? IBU (własna skala browaru: 2 z 6 szyszek chmielu)

Warka ważna do 31.08.2019.
Skromna pianka niemal w mgnieniu oka redukuje się do kilku smug niby-zawiesiny, by już po dwóch łyczkach pozostawić totalnie nagą taflę piwa.
Aromat mało intensywny. Wszystkie jego składniki dają niemal jednakowy wkład do zapachu. I tak mniej więcej po kolei mamy: kakao, słodycz, kwaśność owocową, wilgotny korek, i trochę sraczki (Ta. Bardziej jest to sraczka, niż siarka). Na szczęście lekko wyróżniające się na pierwszym planie kakaŁo sprawia, że niefajne rzeczy stają się w miarę znośne.
Kolor bardzo ciemno brązowy, jednolity gładki błyszczący. Nieprzejrzyste, bez mętów i wtrąceń.
W smaku jakoś nieciekawie.
Piwo jest średnio słodkie. Ale słodycz ,w odbiorze / w stylu, ma charakter mocno zagęszczonego i za słodkiego syropu owocowego. No i przez to jest niespecjalnie fajna. Choć tak ja napisałem wcześniej, sama w sobie jest na średnim poziomie.
Czuć ciut wytrawności.
W posmaku pół-kakaowe i pół-wysuszające język.
Ciałko pod średnie, pasuje do całości.
Wysycenie bliższe niższego, a bąbelki miło i delikatnie tańczą na języku.
Alko bardzo ładnie ukryte, nie wyróżnia się ani w aromacie ani w smaku.

Ogólnie piwo jest za delikatne za delikatne w odbiorze.
W smaku wyróżnia się kakao, a w aromacie sraczkowatość.
Dupa. A tak konkretniej to kakao ze sraczką.
Nie warto.
Z fartem.

Koszt: 14,00 golda – butelka 500 ml bezzwrotna.