Fruit Garden ze współpracy lokalu Szynkarnia i Browaru Deer Bear

Fruit Garden ze współpracy lokalu Szynkarnia i Browaru Deer Bear
Styl: Sour / Wild Beer / Sour Ale with guava and vanilla / Sour Ale z różową gujawą, wanilią, laktozą, ciasteczkami owsianymi i krakersami z solą himalajską
Ekstrakt: ? % wag.
Alkohol: 4,2 % obj.
Goryczka: ? IBU
Lane.

Pite w Szynkarnia Wrocław.

Piwo zdobyło Złoty Laur WFDP 2019.
Czy zasłużenie? – Sprawdźmy!

Piwo prawie bez pianki. Ze skromniutką cieniutką niby zawiesiną, która nie za szczelnie przykrywa taflę piwa. Ale za to jest ona trwała i do samego końca utrzymuje się na stałym poziomie.
Aromat niezbyt intensywny. A w ręcz ledwo-ledwo co. Ogólnie w charakterze jest taki kwaskowo-cierpki. No niby czuć tę gujawę, ale bardziej kojarzy się ona z miksem porzeczki i agrestu. A z czasem bardziej samej porzeczki.
Kolor pomarańczowy z odrobiną różowego, typowy milkszejkowy. Nieprzejrzyste.
W smaku fajne.
Jest on tak samo przedziwny jak tylko może przyjść człowiekowi do głowy, po przeczytaniu listy wszystkich dodatków dodanych do piwa.
Jest gujawa, która podobnie jak w aromacie przywodzi skojarzenia z porzeczkami i agrestem.
Jest nie za duża cierpkość porzeczkowa.
Na tle całości, tylko lekko czuć słodycz, ale za to bardzo mocno skleja usta.
Goryczka niska plus, grejpfruta, pasuje do całości. Ale na tle reszty w odbiorze idzie ku takiej między niską a średnią.
W posmaku bardzo mocno czuć ciasteczka owsiane. Trochę z nutami spodu od upieczonego ciasta, gdzie spód biszkoptowy wylewa się na blachę posmarowaną margaryną i posypaną bułką tartą.
Dodatek krakersów z solą himalajską, chyba odpowiada za skojarzenia z solonymi orzeszkami ziemnymi.
Z czasem posmak zaczyna być jako pomieszanie Milky Way ze Snickersem i słonymi paluszkami (choć niby powinny być to krakersy).
Konsystencja gładka, niemal kremowa.
Wysycenie bardzo niskie, pasuje do całości.
Obfity gęsty lacing.
Chmiel czuć tylko w bekach, ale za to fajnie i aromatycznie.

Fajne bardzo ciekawe i intrygujące piwo.
Warto spróbować, chociażby najmniejszą ilość.

W tym roku Złoty Laur WFDP zdobyło smaczne, a do tego ciekawe piwo. Bo w 2018, to lipa była.

Koszt: 14,00 golda – lane 0,5 l.