IPAS z Browaru Świebodzin

IPAS z Browaru Świebodzin
Styl: Session IPA
Ekstrakt: 11 % wag.
Alkohol: 3,8 % obj.
Goryczka: ? IBU (własna skala browaru: 5/10)

Warka ważna do 01.01.2019.
Podczas odginania kapsla mocno zaczęło syczeć, więc zwolniłem szybkość otwierania. I jak się za chwilę okazało prawidłowo żem uczynił, bo piwo strasznie się pieni. Niezłą fontannę bym miał gdybym przeprowadził tę operację jednym szybkim ruchem.
Na początku nalała się prawie sama pianka. Przy dolewaniu niemal równie obfita, po chwili zmienia się w piwo w płynnej postaci. Z każdym dolaniem, tworzy się z równych małych bąbelków. Jest bardzo ładna i bardzo gęsta, z góry wygląda jak ubite białko. Dość trwała.
Aromat średnio intensywny. Są: mała lekka żywica, i lekki i miło drapiący chmiel. Razem oparte o lekkie owoce, są to raczej białe owoce. Jest fajnie i całkiem rześko.
Kolor bladozłoty. Trochę opalizujące, trochę przymglone. Nieklarowne. Ostrożnie przy przelewaniu. Zupełnie nieprzejrzyste.
W smaku wytrawne z goryczką.
Czuć leciutko pestki zielonego winogrona.
Wytrawność przywołuje sugestywnie wytrawne białe wino.
Goryczka pod średnią, trochę herbaciana. W posmaku drapiąco-drożdżowa. Więc lepiej pić małymi łyczkami robiąc stosunkowo krótkie przerwy.
Muśnięte słodyczą.
Wysycenie średnie w dół, mocno buzujące w ustach. Daje odczucia oranżadowe od Helleny.
Bardzo rzadkie, niewodniste.
Całkiem obfity lacing.

No ok. Session prawie IPA.
Piwo na mały plusik.
Na pewno nie wrócę do niego

Koszt: 7,99 golda – butelka 500 ml bezzwrotna.