JAPA z Browaru Świebodzin

JAPA z Browaru Świebodzin
Styl: American Pale Ale
Ekstrakt: 11 % wag.
Alkohol: 4,5 % obj.
Goryczka: ? IBU (własna skala browaru: 5/12)

Warka ważna do 01.01.2019.
Podczas otwierana huknęło niczym szampan. Z szyjki wyleciała ciężka mgła, niczym z garnka alchemika, która szukała jak najszybszej drogi do poziomu grunty. A po kilku sekundach opóźnienia z butelki szybkim tempem wyskoczyło piwo, które z trudem udało mi się złapać do szklanki.
Pianka bardzo obfita. Na początku wypełnia w 100 % szkło. Musiałem chwilkę odczekać zanim cyknąłem zdjęcie.
Aha. Dolewajcie ostrożnie i powoli, bo podczas przechylania butelki z poziomu do pionu bardzo się pieni.
Aromat za delikatny, ale przyjemny. Jest trawa cytrynowa z mała słodyczą, i nieco derki(?). W poaromacie multiwitamina. Po połowie „dominuje” mała siarkowa multiwitamina.
Kolor ciemnosłomkowy do złoto-blado-bursztynowego. Nieklarowne, ciut przymglone.
W smaku czuć lekką słodycz.
Jest trochę owoców, które czuć najwyraźniej, ze słodkim cierpkim grejpfrutem na czele.
Goryczka bliższa niskiej niż średniej, przyjemna i przystępna.
Ostrożnie przy przelewaniu!. Gadddemnt!
Jest też coś jakby niby siarka.
Bez chmielu, bez ameryki, to APA-ów szkielety.
Wodniste.
Wysycenie bliższe niskiego, trochę smyra, bąbelki niemal niewyczuwalne.
Mały lacing.
Rześkie ciut owocowe beki.

Nieco słodka lemoniada z trawą cytrynową.
Nie na minus
Nie warto.
Gitara siema. Nara.

Koszt: 7,99 golda – butelka 500 ml bezzwrotna.