Fram z Browaru Trzech Kumpli

Fram z Browaru Trzech Kumpli
Styl: Baltic Porter / Ice Imperial Baltic Porter Bourbon & Rum Barrel Aged
Ekstrakt: ? % wag.
Alkohol: 20 % obj.
Goryczka: 100 IBU

Data rozlewu 09.07.2020.
Podczas przelewania piwa do szkła nic zupełnie się nie dzieje. No nic. Zero, zip, zilch, nada. Nawet jeden pojedynczy bąbelek się nie wytworzył.
Aromat średnio intensywny. Czuć deski, drzewo, alko i kakao (nie czekoladę). No i alko. Alkohol jest bardzo wyraźny, ale na szczęście nie odrzuca i nie budzi skojarzeń z wódczanem czy też tam ze spirolem. Jest mocny ale znośny.
Kolor czarny, jednolity, wręcz smolasty, gładki.
W smaku bardzo słodkie. Ale skleja usta lepiej niż połączenie miodu ze superglue.
Co by nie mówić piwo jest bardzo mocno alkoholowe. Nie pali jak wódka, ale przez to że atakuje język wieloma innymi intensywnymi smakami, to podrażnia buzię bardziej niż bimber.
Nie da się tego wypić za dużo. Jednak alko mocno przeszkadza w jego konsumpcji.
Ciała jest od groma. Naprawdę jest gęste, prawie jak olej.
Bez wysycenia.
Wypiłem pół i to w bardzo wolnym tempie.
Pozostałą cześć przeznaczyłem na eksperyment.
Mianowicie, resztę tej mocnej framcy odstawiłem na noc żeby ulotnił się z niej alkohol. Kolejnego popołudnia okazało się lepsze.
Dalej wyraźnie drapało alkoholem. Ale już nie zniechęcało. Do tego zaczęło smakować jak płynna gęsta czekolada.
Bez lacingu.
Jeśli je już kupiłeś. Wypij po naparstku z ziomkami jako ciekawostkę. Albo odstaw na leżakowanie i licz że się ułoży.

Powiedzieć, że to piwo jest za bardzo alkoholowe, to za mało.
Można wypić naparstek ale nie więcej.
Szkoda hajsu, licząc na to że może się kiedyś ułoży.

Koszt: 61,00 golda – butelka 250 ml bezzwrotna.