bezalko% Earl Grey IPA z Browaru Błonie

bezalko% Earl Grey IPA z Browaru Błonie
Styl: No Alcohol Beer / Bezalkoholowe Earl Gray IPA
Ekstrakt: ? % wag.
Alkohol: 0,5 % obj.
Goryczka: ? IBU

Warka ważna do 20.01.2021.
Podczas przelewania piwa do szkła tworzy się sztywna i bardzo obfita pianka.
Jednak szybciutko redukuje się do skromnego kożuszka. I tak to już wygląda do samego końca.
Aromat na starcie bardzo intensywny. Czuć wyłącznie bergamotkę (???). Niemal od razu traci swoją intensywność, a obok bergamotki pojawiają się wtedy pomarańcze. Aby zaledwie już po kolejnych kilku minutach pachnieć niemal wyłącznie skórką pomarańczy, i już z tylko minimalną, a wręcz sugestywną, bergamotką.
Kolor blado-słomkowy. Piwo jest nieprzejrzyste, nieklarowne i przymglone. Do tego całą objętość piwa wypełniona jest gęsta galaktyką równomiernie rozmieszczonych mikrodrobinek. Dobrze to widać pod światło.
W smaku na początku czuć sporo skórki pomarańczy i bergamotki (żadnej tam herby w stylu Earl Gray nie ma, tak samo jak w aromacie).
Z czasem bergamotka idzie w posmak. A skórki zaczynają tworzyć trzon tego co czujemy w ustach.
Piwo jest lekko słodkie.
Po połowie w posmaku pojawia się sporo skórki świeżo wypieczonego białego chlebka/pieczywa.
Goryczka pod średnią, w stylu skórki pomarańczowej.
Wysycenie między średnim a wysokim. Dość szybko spada lekko pod średnie. No pasuje do tej oranżadki – pasuje do całości.
Skromny lacing.

W przeciągu kilku ostatnich dni wypiłem 3 butelki tego piwa i za każdym razem smakowało trochę inaczej. Od oranżady pomarańczowej, przez oranżadę z dodatkiem bergamotki, do miksu bergamotki z oranżadą.
Za co najważniejsze, każdym razem była to ta sama warka.

Piwo-oranżadowe na plusik.

bezalko% APA lepsza.

Koszt: 5,20 golda – butelka 500 ml bezzwrotna.