Mini Maxi Mango z Browaru Pinta

Mini Maxi Mango z Browaru Pinta
Styl: Low-Alcohol Beer / Non-Alcoholic Fruit Ale
Ekstrakt: ? % wag.
Alkohol: poniżej 0,5 % obj.
Goryczka: ? IBU

To już drugie próbowane przeze mnie bezalkoholowe piwo z serii Mini Maxi z Browaru Pinta. Pierwsze było Mini Maxi IPA, w stylu Non-Alcoholic Session IPA.

Warka ważna do 26.03.2020.
Do piwa dodano przecier z mango.
Piwo głośno syknęło w podczas otwierania. Na szczęście obyło się bez żadnego wylatania, czy tam nawet najmniejszego wzburzenia.
Podczas przelewania piwa do szkła tworzy się bardzo obfita pinka, ale jest zwiewna w stylu lichej szamponowej piany. I zaledwie po dwóch minutach redukuje się całkowicie, pozostawiając po sobie klika białych pikseli rozsypanych po tafli piwa.
Aromat średnio intensywny. Bardzo przyjemny. Bardzo soczysty. Bardzo owocowy, ale nie za słodki. Na starcie czuć głównie dwa: owoce marchewkę oraz mango. Z czasem wychodzi jeszcze więcej marchewki i słodyczy, a zamiast mango wjeżdża więcej brzoskwini. Miedzy tym wszystkim śmiga sobie też małe jabłko. No najprawdziwszy Kubuś z dominującą marchewką. Najs!
Kolor pomarańczowo-żółty, jednolity, gładki, soczysty, bardzo nasycony. Piwo jest nieprzejrzyste.
W smaku bardzo fajne.
Takie soczkowate w stylu Kubusia.
Dominuje słodkawa marchewka, a dalej mamy: brzoskwinie, mango i lekko kwaskowe jabłuszko.
Wysycenie niskie w dół, pasuje do całości.
Bardzo pijalne. Wchodzi.
Bez lacingu.

Świetny soczek Kubuś polecam.
Bardzo polecam. Najs.
Bije na głowę wersję IPA.

Koszt: 6,10 golda – butelka 500 ml bezzwrotna.

Zapraszam również do zapoznania się z Mini Maxi w stylu IPA.

Poniżej lista piw z serii Mini Maxi z Browaru Pinta:
– Mini Maxi IPA [Non-Alcoholic Session IPA];
– Mini Maxi Mango [Non-Alcoholic Fruit Ale].