Don’t Sleep In the Forest z kooperacji Browaru Nepomucen i Browaru Weird Beard (Londyn – Anglia)
Styl: Stout / American Forest Stout
Ekstrakt: 18 % wag.
Alkohol: 7 % obj.
Goryczka: 50 IBU (własna skala browaru: 2½ /6 kropek)
Miałem już okazję pić laną wersję tego piwa. I wtedy zupełnie mnie ono nie porwało, no i nie planowałem do niego powrotu.
Lecz będąc w sklepie z chęcią napicia się jakiegoś nowego piwa bez dodatków (owoców, sroców, zestów, srestów, pulp, srulp, skórek, pillów, srilów, itp., czy innych berry), ciężko jest z wyborem takowego.
Więc tym razem powtórzyłem nieporywające piwo, a głównym czynnikiem dokonania wyboru była nowa ładna etykieta do kolekcji.
Warka ważna do 01.03.2020.
Bardzo obfita pianka z kombinacji wszelkiej wielkości bąbelków. SzyPko redukuje się do cieniutkiej zawiesiny, która nie za szczelnie przykrywa taflę piwa.
Aromat sosnowy, nie-e-e leśny, no dosłownie taki na sto pro jak szampon sosnowy za komuny czy tam z lat 90-tych ubiegłego wieku.
Kolor czarny, jednolity gładki. Nieprzejrzysty. Pod intensywne światło wjeżdżają brązowe refleksy.
W smaku bezwzględnie dominuje forest.
Intensywność sosny jest porażająca niczym ta z kostki do kibla, czy tam innego pisuaru.
Przez co wydaje się, że piwo jest totalnie bez chmielu, a o Ameryce to już nie wspominając.
Co prawda czuć, że piwo jest ciemne, ale że jest to akurat stout to bym sobie ręki nie dął uciąć.
Wysycenie niskie, pasuje do całości.
Skromniutki lacing.
Nie jest to złe piwo ale po prostu przegięli z Forestem. Przegięty forest smakował mi tylko za pierwszym razem. I tak się składa, że też to było ich piwo. A do współpracy natenczas ruszyli razem z Browarem Widawa, tworząc piwo Dark Forest w stylu Imperial Forest Baltic Porter.
Piwo na malutki plusik. Sama sosna jest ok.
Koszt: 9,20 golda – butelka 330 ml bezzwrotna.
Zapraszam również do zapoznania się z recenzją lanej wersji tego piwa.
Poniżej garść linków do wszystkich próbowanych przeze mnie piw forestowo-iglakowych, w kolejności chronologicznej:
1. Balios z Browaru Roch,
2. Miłosław Sosnowe APA z Browaru Fortuna,
3. Forest IPA z Browaru Nepomucen,
4. Dark Forest z kooperacji Browaru Nepomucen i Browaru Widawa,
5. Kamper W Lesie ze współpracy lokalu Szynkarnia i Browaru Cztery Ściany,
6. Przemiana z Browaru Perun,
7. LoveLAS z Browaru Nepomucen,
8. Don’t Sleep In the Forest z kooperacji Browaru Nepomucen i Browaru Weird Beard [lane],
9. Don’t Sleep In the Forest z kooperacji Browaru Nepomucen i Browaru Weird Beard [butelka],
10. Pine To Black z Browaru Brokreacja,
11. FOR.REST z Browaru Nepomucen,
12. Like A Forest z Browaru Nepomucen.
No i do jednego forest fruits:
1. Driada z Browaru Nepomucen.
Pamiętnik 
