RIS In Peace Winter 2018 z Browaru AleBrowar

RIS In Peace Winter 2018 z Browaru AleBrowar
Styl: Imperial Stout / Russian Imperial Milk Stout z cynamonem i skórką pomarańczy
Ekstrakt: 24 % wag.
Alkohol: 9,8 % obj.
Goryczka: ? IBU

Wcześniej miałem okazję pić następujące alebrowarowe RISy:
– RIS In Peace Spring 2017 (butelkowe);
– RIS In Peace Summer 2017 (butelkowe);
– RIS In Peace Summer 2017 (lane).

Warka ważna do 28.02.2019.
Mała pianka jeszcze przed pierwszym łykiem redukuje się całkowicie. Pozostawiając po sobie gładką taflę piwa z cienkim pierścionkiem przy samym szkle, o grubości około 5 bąbelków.
Aromat niezbyt intensywny. Pół pomarańcza, pół skórka pomarańczy. Ciut słodki.
Kolor bardzo-bardzo ciemnobrązowy. Pod intensywne światło i przy mniejszej objętości, przy brzegach, widać klarowność.
W smaku pomarańczowe.
Połączenie ⅓ miąższu pomarańczy i ⅔ skórki pomarańczowej.
Słodycz średnia, gładka – W odbiorze jak cukier rozpuszczony w trochę ciepłej wodzie.
Jakoś bez milka.
Stosunkowo mało ciała.
Sugestywny cynamon.
Bez ani jednej alkoholowej nuty w smaku i aromacie. Nawet nie szczypie, nie piecze i nie drapie.
Wysycenie niskie, pasuje do całości.
Bez lacingu.
Ostatnia ⅓ z rodzynkowym posmakiem.
W ostatnich łykach jednak ciut-ciut z alko.

Bardzo delikatne.
Trochę jak słodka wygazowana oranżadka pomarańczowa z lat 90-tych, z kakało.
Nierisowe.
Taki przyjemny „napój” na plusik.

Koszt: 16,50 golda – butelka 500 ml bezzwrotna.

Alebrowarowe RISy, które piłem:
– RIS In Peace Spring 2017 (butelkowe);
– RIS In Peace Summer 2017 (butelkowe);
– RIS In Peace Summer 2017 (lane);
– RIS In Peace Winter 2018 (butelkowe).