St. Arnulf z Browaru Faktoria

St. Arnulf z Browaru Faktoria
Styl: India Pale Ale / Belgijskie IPA
Ekstrakt: 17,1 % wag.
Alkohol: 7,2 % obj.
Goryczka: 80 IBU

Warka ważna do 14.03.2017 / Partia 1.2016.
Niezbyt obfita pianka głównie z małych bąbelków.
W zapachu czuć sporo iglaków. Są przyprawy i fajny piernik. Ogólnie aromat jest taki korzenno-owocowy z odrobiną drożdży.
Kolor bursztynowo-herbaciany. Nieklarowne. Pod światło widać buraczkowe refleksy.
W smaku jest owocowo-korzenno-piernikowe.
Dość teście.
Goryczka średnio-niska.
Już po drugim łyku oddech zaczął mi pachnieć jak zimna gorzka herbata.
Z czasem owoce przechodzą do tła i pozostaje sam piernikowo-korzenny smak.
Leciutko chmielowe.
Nie czuć wcale alko.
Nie bez powodu w nazwie jest belgijskie IPA. Tło dla całości stanowi lekko słodkawe IPA.
Wszystko jest fajnie zbalansowane i podane na delikatny przystępny sposób.
Najlepsze smaki zostają długo na dziąsłach.
Wysycenie nisko-średnie.
Piękny lacing.
Beki drożdżowo-owocowe.

Spoko piwo na plus.
Godne polecenia.
Kończąc to piwo stwierdziłem, że nie można go opisać inaczej niż wzór belgijskiego IPA (choć te pierniki korzenie są momentalnie mocne jak w jakimś x-mas).
Dlatego ląduje w #UrzekłoPiwnyPamiętnik.

Koszt: 8,49 golda – butelka 500 ml bezzwrotna.