Sweet Nygus z Browaru Solipiwko

Sweet Nygus z Browaru Solipiwko
Styl: Sweet Stout / Milk Stout
Ekstrakt: 14 % wag.
Alkohol: 4 % obj.
Goryczka: 24 IBU

Warka ważna do 14.07.2015.

W zapachu dominuje palność i kawa.
Obfita pianka z małych i dużych bąbli. Po chwili zostają tylko małe bąbelki, tworzące piankę o wysokości około 2 cm. I taka już pozostaje prawie do końca. Po wypiciu piwa, na dnie szklanki zostało około 5 mm pianki.
Kolor ciemnobrązowy.
W smaku piwo jest mleczno-kawowe, z dodatkiem czekolady. Po wypiciu połowy czekolada wychodzi na pierwszy plan z towarzyszącą jej goryczką. Goryczka wyczuwalna coś pomiędzy średnią, a niską. Cały czas czuć palność.
Piwo za mało słodkie.
Wysycenie bardzo niskie. Pasuje do całości.
Wodniste, aż za wodniste. Przydało by się trochę więcej treści. Ale z drugiej strony sprawia to, że piwo wchodzi jak niegazowana woda źródlana w upalny dzień.
Bardzo pijalne.
Mały lacing.
Po wypiciu, paloność jeszcze długo pozostawała mi w ustach.

Smakuje mi lepiej niż wersja beczkowa, na premierze.
Dobre piwo. Ale dla mnie jest za mało słodkie, jak na sweet stouta.
Ja dowaliłbym więcej laktozy.
Fajerwerków nie ma, ale szczerze polecam.
Przyzwoity stoucik.

Koszt: 7,50 golda – butelka 500 ml bezzwrotna.

Piwo doczekało się wersji leżakowanej w beczce, i możecie o nim przeczytać w mojej recenzji Barrel Nygus z Browaru Solipiwko.