Piňa Colada Milkshake IPA Sławomira Zakrzewskiego finalisty konkursu Kuźnia Piwowarów 2018 z Browaru Jan Olbracht

Piňa Colada Milkshake IPA Sławomira Zakrzewskiego finalisty konkursu Kuźnia Piwowarów 2018 z Browaru Jan Olbracht
Styl: India Pale Ale / Piňa Colada Milkshake IPA
Ekstrakt: 16,5 % wag.
Alkohol: 5,6 % obj.
Goryczka: ? IBU

Warka ważna do 03.02.2019 69.
Bardzo obfita i bardzo sztywna pianka z małych i średnich bąbelków. Z góry wygląda jak ubite białko, z górami i dolinami.
Aromat średnio intensywny. Przyjemny. Głównie czuć wiórki kokosowe, potem kremowość w stylu Bounty, dalej chmiel, jest nawet goryczka łodygowa, potem ananas nie słodki tak jak świeży owoc.
Po połowie ananas przechodzi na pierwszy plan, a piwo pachnie głównie owocowo.
Kolor blady złoto-żółty.
W smaku hmm… Gładkie i obłe.
Niespodziewanie całkiem treściwe. A w porównaniu z innymi piwami o podobnym ekstrakcie, to bardzo treściwe.
Na starcie każdego łyku czuć głównie kokosy. Po chwili wjeżdża konkretna goryczka żywiczna z mini łodygą, obła i przystępna.
W posmaku wyłącznie mocno goryczkowe, ze wspominanym wyżej stylu żywicy z mniejszą łodygą.
Ananas jest dopiero na 3 miejscu. I nie jest ta słodki jak w świeżym owocu.
Gdzieś tam pomiędzy tym wszystkim śmiga sobie kokosowa kremowość Bounty i ten charakterystyczny pazur ananasa (bromelaina?).
Wysycenie bardzo niskie, z przedrobnych bąbelków. Ale piwo łatwo się wzburza i mocno pieni.
Piękny obfity lacing.
Beki wyraźnie ananasowe.

Bardzo fajnie piwo.
Polecam.

Koszt: 8,95 golda – butelka 500 ml bezzwrotna.

Mój osobisty ranking piw finalistów konkursu Kuźnia Piwowarów 2018:
1. Coffee Pale Ale Krzysztofa Onyszko;
2. Cherry Dark Ale Szymona Sobieszczyka;
3. Piňa Colada Milkshake IPA Sławomira Zakrzewskiego;
4. Session Pineapple Ale Mikołaja Pieczyńskiego.

Pierwsze miejsce bezsprzecznie kawowe.
Walka między drugim a a trzecim miejscem w miarę wyrównana.
Ananas zdecydowanie odstaje od podium.