Noc Na Tarnogaju z Browaru Warsztat Piwowraski

Noc Na Tarnogaju z Browaru Warsztat Piwowraski
Styl: Stout
Ekstrakt: 12,1 % wag.
Alkohol: 4,4 % obj.
Goryczka: ? IBU (własna skala browaru: 3,5/5 szyszek)

Warka ważna do 03.10.2017.
Średnia pianka, głównie z drobnych bąbelków. Po dwóch łyczkach zredukowała się do symbolicznego filmu.
Pachnie kwaskiem. Trochę czekoladą i jeszcze mniej kawą. Aromat ogólnie jest prawie nie wyczuwalny.
Kolor czarny, jednolity, błyszczący. Pod światło z nutami ciemno brunatnego/brązowego.
Pierwszy i jedyny raz piłem je w październiku 2016, jako lane z kija. Wtedy było niedobre. Dorwałem w butelce, więc podszedłem do niego jeszcze raz. Jest lepiej, ale dalej słabo.
W smaku jest to wytrawna woda z kwaskiem.
Czuć trochę alko.
Goryczka średnio-niska, kakaowo-czekoladowa, z prażonym słonecznikiem.
W posmaku sok z cytryn, jest też czekolada/kakao i prażony słonecznik.
Po połowie kwasek czuć ten w serze typu cottage albo nawet w kefirze.

Słabe piwo.
Nie polecam.
Odradzam.

Koszt: 8,00 golda – butelka 500 ml bezzwrotna.

Zapraszam do sprawdzenia jak to piwo smakuje w 2019 roku.