Odsiecz Wiedeńska z Browaru Pinta

Odsiecz Wiedeńska z Browaru Pinta
Styl: Amber Lager / Vienna
Ekstrakt: 13,1 % wag.
Alkohol: 4,9 % obj.
Goryczka: 24 IBU

Ostatnio piłem je w lutym 2014 i ogólnie nie planowałem do niego powrócić.
Warka ważna do 02.10.2017.
Średnia piana, głównie z małych bąbelków. Jeszcze przed pierwszym łykiem redukuje się do ~3 mm zawiesiny.
Pachnie słodem i chlebkiem/pieczywem. W tle czuć symboliczne nuty chmielu.
Kolor miedziany. Kryształowo klarowne. Coś pięknego. Patrząc pod światło można bez końca podziwiać jego przezroczystość, która jest miedziana w stronę czerwonego.
W smaku słodowe, jest trochę karmelu i skórka od za mocno wypieczonego chleba.
Goryczka średnia minus, tępa, herbaciana (czarna chamska herbata), z łodygowym posmakiem.
Jak na 13 to nawet pełne.
Wysycenie średnie z bardzo drobnych bąbelków szczypiących w język.
Po kilku łykach w rurze za bardzo czuć chamski posmak goryczy – i to jest jego jedyną wadą.
Pijalne.
Rachityczny lacing.

Piwo w sikaczowym stylu, ale na 100% w stylu.
Takie se.
Nie wiem kiedy do niego wrócę.
Piwo na plus.

Koszt: 6,90 golda – butelka 500 ml bezzwrotna.